Pomysł na krótki spacer

Pomysł na krótki spacer

Idę z przyrodą po imieniu
pogadać chwilę w samotności,
ostudzić myśli w chłodnym cieniu
i tchem zaciągnąć się, wolności.
Idę wyśpiewać wraz z ptakami
pieśni co echem w drzewach toną,
wiatru nadziei powiewami
osuszyć z udręk twarz zmęczoną.
Idę przez okno z ramion dębu
patrzeć jak tonie las w paproci,
jak się nad łanem młodych pędów
nić pajęczyny w słońcu złoci.
Czasami by odpocząć siadam
na skraju dwóch piaszczystych alej,
obłoki w bajki poukładam
i razem z nimi idę dalej.

Rawa Mazowiecka – czerwiec 2006